Zapomnij o kompleksach i wydobądź ze swojej sylwetki to, co najlepsze!
Zapomnij o kompleksach i wydobądź ze swojej sylwetki to, co najlepsze!

Spis treści

Skąd biorą się kompleksy?

,,Mam za duże fałdki i grube łydki”, ,,Cellulit zniechęca mnie do wakacyjnych wyjazdów”, ,,Mam za cienkie włosy i nie mogę przez to zapuścić długich”, ,,Czemu od roku nie jestem w stanie schudnąć 5 kg?” – czy te hasła brzmią dla Was znajomo? Często łapiemy się na tym, że wpadamy w wir niskiej samooceny. Najczęściej na temat naszej sylwetki czy wagi. W dobie wielu spektakularnych filtrów i kultu oceniania wyglądu na podstawie zdjęć na Instagramie, nakręcamy się jeszcze bardziej. Zazwyczaj oglądając modelki o idealnych kształtach i porównując siebie do nich. W naszej kulturze ostatnio bardzo mocno lansowany jest określony kanon piękna: śnieżnobiałe zęby, długie zgrabne nogi, lśniące włosy, płaski brzuch, okrągłe pośladki i nieskazitelna cera. Przyglądając się temu wszystkiemu, jeszcze mocniej dostrzegamy swoje mankamenty, będąc dla siebie bardzo mocno wymagające. Naszym zniechęceniem do swojego wyglądu obciążamy wiele osób wokół: przyjaciółkę, sąsiadkę, rodziców czy partnera…

Prawda jest taka, że stajemy się taką osobą w oczach swoich i otoczenia, w jaki sposób o sobie myślimy i jak o sobie mówimy.

Warto odpowiedzieć na kluczowe pytanie: ,,Skąd tak naprawdę biorą się kompleksy i w jaki sposób możemy z nimi walczyć?” Kompleksy to nic innego, jak opinie na nasz własny temat, związane ze wcześniejszymi doświadczeniami w życiu. Każda z nas ma zupełnie inne doświadczenia. Być może w podstawówce czy liceum rówieśnicy nam dokuczali, robiąc przytyk do naszego wyglądu? A może zostałyśmy ocenione negatywnie przez przełożonego albo rodziców i bardzo nas to zabolało? Takie demony związane z traumą z przeszłości mogą ciągnąć się za nami w nieskończoność. Negatywne odczucia przychodzą do nas w najbardziej niespodziewanych momentach, a nasz nastrój wówczas drastycznie spada. Czujemy się smutne, przygnębione i mamy chęć coś zmienić, ale nie wiemy od czego zacząć.

W jaki sposób myślimy o sobie i jak walczyć z kompleksami?

Jednak już dziś możemy jako wyjątkowe kobiety - powiedzieć STOP naszym kompleksom. Ta zmiana podejścia nie nastąpi oczywiście z dnia na dzień i jest to proces, ale już teraz warto go rozpocząć. Pokażę Ci nad czym możesz się mocno zastanowić w najbliższym czasie i jakie zmiany wprowadzić w swoim życiu, stając się kobietą pewną siebie, uśmiechniętą, podchodzącą do wielu aspektów z dystansem. Dzięki temu zaczniesz myśleć  o sobie  dobrze, mniej przejmując się kompleksami. Staniesz się wyjątkowo atrakcyjnie postrzegana przez otoczenie. Dzięki takiej pozytywnej energii zaczniesz przyciągać do siebie TYLKO same miłe rzeczy. Nazywamy to prawem przyciągania. Mężczyźni zakochują się w różnych kobietach. Jak sprawić, żeby przyciągnąć swoją uwagę? Ważna jest znajomość swojej sylwetki, właściwe komponowanie stylizacji, sposób poruszania się, nasza postawa i poczucie humoru.

Większość kobiet to nie modelki, a mimo to jesteśmy mocno krytyczne względem siebie. Czasami aż za bardzo. Zamiast skupić się na pozytywach - wynajdujemy na siłę niedociągnięcia.

# POSZUKAJ W SOBIE POZYTYWNYCH STRON I STOSUJ AFIRMACJE

Skup się na tym, co jest pozytywnego w Tobie i dlaczego jesteś taka wyjątkowa? Poczuj swoją kobiecość i zacznij pielęgnować ją już dzisiaj. Stosowanie afirmacji i pozytywnego podejścia do siebie, zmotywuje Ciebie do pracy nad sobą i wywoła lepsze samopoczucie. Wypisz sobie na kartce papieru te rzeczy, które się w Tobie podobają. Na pewno są takie elementy jak: ładny kolor oczu, brwi, włosy itd. które lubisz u siebie. Warto stosować też codziennie afirmację i praktykować swoją kobiecość. Powtarzanie sobie w myślach: ,,podobam się sobie” i ,,jestem wyjątkowa” sprawi, że zaczniemy wkrótce uśmiechać się do lustra i doceniać drobne rzeczy. Nawet Bruce Lee stosował codziennie afirmację i twierdził, że: ,,optymizm jest rodzajem wiary, którą trzeba świadomie praktykować i pielęgnować”.

 

 

# AKCEPTACJA RZECZYWISTOŚCI

Musisz przede wszystkim zaakceptować rzeczywistość. Lubienie siebie i swoich niedoskonałości może sprawić, że będziesz jako kobieta bardzo inspirująca. Dobrze dobrany makijaż i strój może nam w tym pomóc. Jedne z Was nagle zbiorą się w garść i zaczną biegać, jeździć na rowerze, praktykować systematycznie pilates i jogę łącząc to wszystko z dietą i eliminacją pysznych słodkości. Natomiast duża liczba kobiet co roku obiecuje sobie: ,,wezmę się za siebie”, ,,zrzucę 10 kg” - a nic się nie dzieje. Poza mankamentami narzekamy na nasz wiek i z czasem czujemy się niedostrzegane przez otoczenie. Dzieje się tak często po 50 roku życia.

 

 

Poznaj kształt swojej sylwetki – jakie sukienki ubierać, a czego unikać?

Idzie lato, dzień staje się dłuższy, a pogoda za oknem cieplejsza. Coraz chętniej zaczynamy sięgać po zwiewne, oddychające sukienki na co dzień, a także bardziej eleganckie na wieczorny spacer lub randkę. Przyjrzyjmy się bliżej temu, jakie fasony sukienek będą dla Ciebie MUST HAVE w tym sezonie w oparciu o kształt Twojej figury? Najpierw musimy zaprzyjaźnić się z miarką i sprawdzić, jaki mamy obwód bioder, biustu czy też talii. Dzięki temu będziemy w stanie szybko ocenić kształt swojego ciała. Mamy różne typy sylwetek.

Ostatnio czytałam bardzo ciekawą książkę Dominiki Zaborowskiej – doradcy wizerunku, trenerki, autorki ponad 70 publikacji, 52 programów szkoleniowych, dotyczących wizażu i stylizacji. W niej możemy wyczytać, które sukienki są idealne dla danej sylwetki, a jakich krojów wypadałoby unikać. Jeżeli jesteś posiadaczką sylwetki X, na pewno często od otoczenia słyszysz pochwały związane z Twoimi kobiecymi kształtami związanymi z okrągłym biustem, biodrami i pełnymi udami. Natomiast sylwetka O charakteryzuje się tym, że w trakcie tycia powiększa się najpierw brzuch, a pośladki są płaskie. Posiadaczki sylwetki A - mają pełne i masywne uda w stosunku do reszty sylwetki. Natomiast biust jest drobny, a ramiona wąskie. Możemy również spotkać sylwetkę T (drobny biust), a także V (duży biust) do tego wąskie biodra i zgrabne nogi. Spotykamy się także z literkami I i H. I to figura szczupła, chłopięca, a H pełniejsza.

Dominika Zaborowska dodatkowo doradza stylizacje sukienek w podziale na rodzaj sylwetki:

,,SYLWETKA X – jeżeli jesteś posiadaczką sylwetki X polecam ubierać sukienki z paskiem, blisko ciała ze szwami działowymi naśladującymi linię ciała. Najlepiej dobierać jeden kolor. A także sukienki odcinane w talii. Unikaj natomiast sukienek bez rękawków, do kostek i z obniżonym stanem. SYLWETKA O – tutaj rekomendowane są sukienki kopertowe, typu t-shirt i z obniżonym stanem, a warto unikać tuby i tych, które są odcinane w talii. SYLWETKA A – sprawdzą się sukienki kopertowe, gorsetowe czy bez ramiączek, a należy unikać bez rękawów. SYLWETKA T/V – tutaj warto nosić gorsetowe, kopertowe lub empirowe, a unikać na cienkich ramiączkach lub o prostym kroju. SYLWETKA I/H – sprawdzą się sukienki do kolan lub z asymetrycznym dołem, a należy unikać tuby”.

Jak poczuć się szczęśliwą we własnej skórze?

Poza dobrze dobraną stylizacją, w której poczujemy się pewnie i kobieco, każdego dnia róbmy coś dla siebie. Mowa o drobnych przyjemnościach. Kąpiel w wannie przy świecach, maseczka na włosy i twarz, zatrzymanie się na chwilę. Zróbmy sobie czasami zaskakujący prezent. Nowa bluzka lub sukienka sprawią, że mamy przypływ endorfin. Czasami także drobne dodatki, takie jak kolczyki czy bransoletka, będą świetnym dopełnieniem naszej stylizacji. Dzięki temu zapomnimy o kompleksach i zaczniemy cieszyć się życiem!

 

 

Autorka Kamila Gębik  

 

 

Komentarze do wpisu (7)

15 listopada 2022

Wszytko jest najlepsze bo każdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju :) A kreacje od karko tylko to podkreślają :)

16 listopada 2022

Brawo KARKO świetny wpis! Motywujący.

16 listopada 2022

Zgadzam się z Panią, wszystkie modele sukienek Karko są idealne. Szczególnie polecam sukienkę Ursula - to moje najnowsze odkrycie ;-)

16 listopada 2022

Bardzo fajny artykuł, na czasie! Samoakceptacja jest najważniejsza. Kiedy już czujemy się szczęśliwie we własnej skórze to świat stoi przed nami otworem, wszystko dzieje się w naszej głowie. Według mnie przy kompletowaniu garderoby kluczowe jest aby znać swój typ figury i te podstawowe wytyczne co ubierać do tego typu. Wtedy we wszystkim będzie się dobrze wyglądać. Nie ważne czy jest się plus size z rozmiarem 46 czy 56 ;) Pozdrawiam!

16 listopada 2022

Super artykuł !!! BRAWO KARKO !!!też uważam, że samoakceptacja jest bardzo ważna :)

18 listopada 2022

Dziękuję za ten wpis. KARKO jak zwykle nie zawodzi. Dziś właśnie czekam na kuriera, który doręczy mi przesyłkę od WAS :)

28 listopada 2022

Ten artykuł powinna przeczytać każda z nas MEGA super!!

Dodaj komentarz

Odbierz rabat 24%

Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium